czwartek, 28 marca 2013

Jutro 2 - John Marsden

         
              Odkąd zaczęła się wojna, grupka przyjaciół wiele przeżyła. Znaleźli bezpieczne miejsce, które nazwali Piekłem. Przeprowadzili akcję dywersyjną, która częściowo sparaliżowała działania wroga. Jednak od kiedy Kevin pojechał wraz z ranną Corrie do zajętego przez żołnierzy miasta, wiele się zmieniło. Po stracie dwojga przyjaciół trudno jest wykrzesać z siebie optymizm. W dodatku ujawnione dzienniki Ellie doprowadziły do nieporozumień. Jednak po kilku tygodniach bezsensownego siedzenia w miejscu, przyjaciele postanowili działać i opracować plan. Najważniejsze to odnaleźć Kevina i Corrie, a co będzie dalej czas pokaże.

             „Jutro” to seria dla młodzieży autorstwa Johna Marsdena. Jest jednak zupełnie niepodobna do większości historii dla nastoletnich czytelników, w których zwykle znajdziemy problemy z rodzicami, przelotne miłości, bunt charakterystyczny dla wieku młodzieńczego i podobne sprawy, które może są nam bliskie, ale opowieści o nich nie przedstawiają większej wartości i oprócz krótkotrwałej rozrywki nie dają nic więcej. Na ich tle powieści Marsdena są dużo bardziej dojrzałe, choć też mówią o nastolatkach, którzy zachowują się podobnie do nas. Jednak życie postawiło przed nimi wyzwanie, które diametralnie zmienia to, kim byli wcześniej- zanim zaczęła się wojna. Jaki młody człowiek nie marzył nigdy o świecie bez dorosłych, w którym wszystko było dozwolone, w zasięgu ręki? Mieszkańcy Piekła, oni o tym nie marzą. Ich największe pragnienie, to by wszystko wróciło do normy, by mogli złożyć odpowiedzialność za świat w ręce rodziców, by mogli zając się tym co niegdyś było normalne: chodzeniem do szkoły, pomaganiem w domu, spotkaniami z przyjaciółmi. Bo zawsze chcemy tego, czego akurat nie mamy.


„Jutro” porusza temat wojny, ale nie tej odległej, o której uczymy się na lekcjach historii, czytamy w starych książkach i myślimy, że nigdy nas nie spotka. Uświadamia nam, że taka sytuacja może się zdarzyć teraz, za chwilę, jutro, a opisywane zdarzenia dotykają właśnie młodzież, zupełnie nieprzygotowaną na to co nadchodzi. Marsden przedstawia historię dzieci, które w ciężkich czasach muszą szybko dorosnąć. Zmieniają się nie do poznania w zdeterminowanych, odważnych i zdolnych do poświęceń ludzi. Wielką zaletą tej książki są właśnie bohaterowie, którzy podejmują działania dywersyjne, walczą z wrogiem, ale też pozostają nadal zwykłymi nastolatkami, którzy boją się, załamują, zamykają w sobie, zakochują. Każdy z nich jest inny i myślę, że nie sposób nie polubić Ellie, Lee, Fi, Homera, Robyn czy Chrisa.

Ze względu na tematykę i sytuacje spotykające bohaterów, „Jutro” porusza, bo mówi o wielkich rzeczach, wielkich aktach odwagi, poświęcenia i przyjaźni. Były momenty, które wycisnęły mi łzy z oczu, ale dużo częściej książka zmusza do zastanowienia, cichej refleksji. Znaczenie ma relacja pamiętnikowa Ellie, ponieważ przemyślenia dziewczyny są błyskotliwe, często smutne i poruszające, oddają grozę wojny i uczucia bohaterów, jako że dziewczyna jest dobrym obserwatorem. Dotychczas mówiłam, że nie przepadam za tą serią i nie mam zamiaru poznać jej kontynuacji. Dopiero gdy zupełnie nic do przeczytania mi nie zostało, sięgnęłam z pewnym oporem po tę książkę i teraz bardzo się cieszę, że to zrobiłam. Nie dziwi mnie jednak moje wcześniejsze podejście do tej serii, ponieważ mimo rzeszy oddanych fanów, ma ona wielką wadę i nie jestem jedyną osobą, która to zauważyła.

Świetną historię, poruszające zdarzenia i udanych, realnych bohaterów, słowem wszystko co dobre w tej książce, psuje niestety styl autora. Nie wiem jak to możliwe, żeby książka była aż tak nudno napisana. I nie chodzi mi o to, że opisywane zdarzenia nie są ciekawe, że przemyślenia Ellie nie są ciekawe, po prostu strasznie trudno się to czyta. I nie dlatego, że jest to ambitna lektura, która wymaga skupienia, tylko „Jutro” naprawdę jest koszmarnie nudno napisane i dlatego jeszcze nie jestem fanką tej serii. Gdy zaczęłam czytać tą książkę nawet nie pamiętałam o tym, że już to kiedyś robiłam! Przez chwilę sobie przypominałam, czy przypadkiem całej nie znam, a o tym zapomniałam, ale okazało się, że przeczytałam tylko 50 stron. Czytanie na pewno szło mi lepiej niż przy poprzedniej części i pierwszym podejściu do kontynuacji. Jest lepiej, ale nadal jestem zdania, że nudny styl autora odejmuje tej serii mnóstwo uroku. Mam jednak nadzieję, że z części na część będzie lepiej, bo koniecznie muszę poznać dalsze losy Ellie i jej przyjaciół.

Moja ocena: 7/10


Seria Jutro:

2. W pułapce nocy
3. W objęciach chłodu
4. Przyjaciele mroku
5. Gorączka
6. Cienie
7. Po drugiej stronie świtu


15 komentarzy:

  1. Czytam akurat ostatnią część i całość uwielbiam. Dla mnie wszystko jest napisane, jak najbardziej ciekawie. Może tylko w pewnych momentach się nudzę, ale są one naprawdę rzadkie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze nie miałam okazji przeczytać części pierwszej, ale mam nadzieję, że kiedyś mi się to uda

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam okazję przeczytać pierwszą część lecz niezupełnie mi się ona spodobała. Zapewne kiedyś sięgnę po drugą z czystej ciekawości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też sięgnęłam po drugą część z ciekawości i się opłaciło, dlatego zachęcam ;)

      Usuń
  4. Seria Jutro jeszcze przede mną. Nie mam pojęcia kiedy sięgnę po książki pana Marsden'a, bo w bibliotece ich nie ma, a na razie postanowiłam dokupywać kolejne tomy do innych serii już zaczętych, więc jak uda mi się zdobyć to z pewnością przeczytam, chociaż nie wiem kiedy :D

    http://recenzentka-carrie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. W środku serii, troszkę się dłuży, mimo to, nie mogę się doczekać, aż przeczytam ostatnio tam, który czeka sobie spokojnie na półce:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba mi się ta seria. Mam już za sobą trzy części i z pewnością sięgnę po kolejne ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. To książka, a właściwie cała seria, za którą w końcu muszę się zabrać. Tyle się o niej słyszy. W dodatku większość opinii jest pozytywnych. Z pewnością sięgnę! ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam tę serię. Skończyłem całą kilka miesięcy temu a przedwczoraj przeczytałem pierwszą część Kronik Ellie czyli kontynuacji Jutra. Marsden naprawdę świetnie wykreował świat i bohaterów.
    Btw. Mi najbardziej podobała się część trzecia i siódma.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mam nadzieję, że faktycznie trzecia będzie świetna :P

      Usuń
  9. Moja seria zakończyła się na 4 tomie, muszę poszukać dalszych części ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Na pierwszą część poluję od niepamiętnych czasów :) Muszę to w końcu przeczytać!

    OdpowiedzUsuń
  11. Chcę dam tej serii drugą szansę, ale nie mam kiedy :C Niech doba wydłuży się o kilka godzin więcej.. :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak dla mnie średnio dobry był ten tom, najlepszy stanowczo trzeci i piąty :) Polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Niestety nie miałam jeszcze okazji czytać pierwszego tomu i jeżeli mam być szczera, to nawet nie bardzo mnie do niego ciągnie :P

    OdpowiedzUsuń