2 tygodnie
temu od portalu multikurs.pl dostałam propozycję zrecenzowania jednego z ich
kursów językowych. Zgodziłam się,
ponieważ lubię naukę języków i stwierdziłam, że powtórka z hiszpańskiego mi nie
zaszkodzi. Multikurs.pl oferuje naukę aż 9 języków obcych, nawet tak
egzotycznych jak arabski, japoński i chiński. Są to kursy, które możemy kupić w
sklepie i zainstalować na komputerze, z tym że ich ceny są często wysokie,
natomiast na stronie internetowej kupujemy je na określony czas i możemy z nich
w pełni korzystać za stosunkowo niewielką opłatą. Wybrałam więc „Profesor Pedro
Intensywny kurs dla początkujących”, dostałam miesięczny bezpłatny dostęp do
kursu i rozpoczęłam naukę. Jak wrażenia?
Cały materiał
został podzielony na 14 rozdziałów tematycznych, dotyczących np. spędzania
czasu wolnego, pracy, środowiska naturalnego, poznawania ludzi. W każdym z
takich rozdziałów mamy wiele jednostek zawierających zagadnienia gramatyczne,
słownictwo, ciekawostki.
Na początku
każdego rozdziału znajduje się dialog, którego można wysłuchać, a po najechaniu
kursorem na dane zdanie wyświetla się jego tłumaczenie. Następnie na podstawie
takiego dialogu mamy wykonać kilka ćwiczeń, wymagających takich umiejętności
jak rozumienie ze słuchu, dopasowanie właściwych słów w odpowiednie miejsca,
czy uporządkowanie zdań dialogu w kolejności. Moim zdaniem dla osoby, która
jeszcze nigdy nie uczyła się hiszpańskiego stopień trudności tych zadań może
być zbyt wysoki. Dialogi zawierają często dość zaawansowane słownictwo jak na
początek. Wymagają skupienia i pilnej nauki, ale przynajmniej zadań nie da się
rozwiązać byle jak i od niechcenia. Poza tym uważam, że ćwiczenie z ułożeniem
zdań w kolejności było trochę bez sensu, do czego ma to się nam przydać?
Następnie w
rozdziale znajduje się kilka jednostek poświęconych nauce słownictwa. Każda
grupa słówek dotyczy oczywiście jakiegoś zagadnienia, np. przedstawiania się,
powitań i pożegnań. Najpierw zapoznajemy się z listą słówek i ich tłumaczeniem,
słuchamy wymowy. Potem jest kilka ćwiczeń: wybranie spośród kilku opcji
właściwego tłumaczenia, zapisanie tłumaczenia danego słowa, zapisanie
usłyszanego słowa.
W każdym
rozdziale znajduje się też filmik wykorzystujący poznane wcześniej słownictwo.
Na jego podstawie mamy rozwiązać zadania np. prawda czy fałsz, co kto
powiedział itd. To akurat było bardzo ciekawe doświadczenie i nie sprawiło mi
wielu trudności, ale ja się uczę języka od pół roku, nie wiem jak poradziłby
sobie początkujący. Na podobnej zasadzie opiera się wykonywanie zadań, tyle że na podstawie nagrania. Możemy się dzięki temu nauczyć rozumienia ze słuchu.
Oprócz tego
jest także nauka wzrokowa, mamy obrazki dotyczące danego tematu i dzięki nim
lepiej zapamiętujemy słownictwo. Na końcu rozdziału zawarte są też zagadnienia
gramatyczne, wytłumaczone w przystępny sposób, a by je lepiej zrozumieć można
wykonać towarzyszące im ćwiczenia. W rozdziale jest także ciekawostka, czyli tekst
po hiszpańsku na jakiś ciekawy temat, wraz z podanym tłumaczeniem. Możemy także
rozwijać inne umiejętności np. nauczyć się pisać list, co z pewnością jest
przydatne.
Materiał kursu jest podzielony na rozdziały według tematyki, a nie poziomu trudności, dzięki temu możemy zacząć od interesującego nas rozdziału. Jednak z drugiej strony jest to wadą- zamiast poznawać język od całkowitych podstaw, mamy zróżnicowane, trudne słownictwo nawet w początkowych tematach. Dialogi moim zdaniem są zbyt trudne i wymagające, chociaż można sobie z nimi poradzić, na pewno zmuszają do systematycznej nauki i pilności. Oczywiście nie ma samego skomplikowanego słownictwa, ale takie też się zdarza, dlatego o tym wspominam. Moim zdaniem lepiej byłoby zacząć od prostych słówek i ich przećwiczenia, a dopiero potem słuchania dialogu, w którym występują. Poza tym ćwiczenia z pisaniem są trochę niewygodne i czasochłonne.
Swoje postępy w nauce i przyswojenie danej partii materiału możemy sprawdzić w teście, który jest podzielony na dwie części: słownictwo i gramatykę. W kurście znajdują się 3 takie testy: po rozdziałach 1-6, 7-12 oraz 13-14.
Kilka wad w
tym kursie się znalazło, ale mimo to oceniam go pozytywnie. Na pewno nie jest zrobiony
byle jak, można się z niego sporo nauczyć, a poziom trudności zmusza do nauki. Nie
da się przy nim nudzić i narzekać na zbyt proste zadania. Materiał kursu dotyczy
wielu ciekawych dziedzin, a poza tym jest na tyle obszerny, że na jego całkowite
opanowanie trzeba poświęcić kilka miesięcy, chyba że ktoś chce robić wszystko
na raz, w przyspieszonym tempie i bardzo się przyłożyć. Forma kursu jest bardzo
przyjemna, kolorowe obrazki i ciekawe filmiki zachęcają do nauki. Trzeba jednak
być przy tym systematycznym, żeby nauka się opłaciła. A wykupienie kursu na
multikurs.pl jest bardziej opłacalne, bo jeśli Wam się znudzi i stwierdzicie,
że to jednak nie to, możecie po prostu nie przedłużać kursu na kolejny miesiąc.
Dzięki temu nie wyrzucicie pieniędzy w błoto. Polecam do nauki hiszpańskiego ;)
Za możliwość nauki hiszpańskiego dziękuję portalowi multikurs.pl.
Też go recenzowałam, bardzo mi przypadł do gustu:)
OdpowiedzUsuńZaraz zobaczę, czy mają francuski ;)
OdpowiedzUsuńJaaa, muszę za chwilę sprawdzić ich stronę i to jakie języki oferują. :3 Oj, chyba zaprzyjaźnię się z nimi na dłużej. :D
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam się uczyć hiszpańskiego. Może to dobra alternatywa.
OdpowiedzUsuńLubie takie kursy :) Ciekawe, przejrzyste, kolorowe :)
OdpowiedzUsuńDość ciekawie przygotowany kurs języka hiszpańskiego. Ja osobiście jednak preferuję metodę stacjonarną u https://lincoln.edu.pl/warszawa/jezyk-hiszpanski bo mogę poznać wtedy wszystkie tajniki tego języka.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNiestety ale ja nie miałam okazji korzystać z tego rozwiązania, chociaż wydaje mi się dość ciekawe. Jestem również zdania, że bardzo fajnie wypadają audio kursy https://www.jezykiobce.pl/s/107/audio-kursy-do-hiszpanskiego z których akurat bardzo często korzystam.
OdpowiedzUsuń