Hylas i jego siostra są Osobnymi co oznacza, że urodzili się
poza wioską, nie mają Przodków i traktowani są przez resztę społeczności z
pogardą. Po ataku czarnych wojowników, którzy najwyraźniej szukają im
podobnych, Hylas musi uciekać, by ocalić życie, a przede wszystkim odnaleźć
swoją siostrę Issi. Z pomocą przyjaciela udaje mu się ujść pościgowi, a jego
dalszą drogą i kolejnymi wydarzeniami zdaje się kierować przeznaczenie.
Jednocześnie Pirra, która od zawsze mieszkała w Domu Bogini, zostaje wysłana do
Lykonii, aby wyjść za mąż za syna tamtejszego wodza i przypieczętować sojusz
między krajami. Dziewczyna była okłamywana przez matkę, że w końcu będzie mogła
zakosztować wolności, więc decyzja o podróży jest dla niej szokiem i powodem do
buntu.
„Bogowie i wojownicy” to pierwsza część cyklu o przygodach
Hylasa i Pirry w starożytnej Grecji sprzed 3.5 tysiąca lat, czyli w czasie
trwania epoki brązu. Książka skierowana jest głównie do nastoletniego odbiorcy,
ale może spodobać się zarówno dzieciom, ze względu na wartką akcję i wciągające
perypetie bohaterów, jak i dorosłym, którzy lubią oryginalne konstrukcje świata
przedstawionego, bo taką tu znajdą. Autorka przenosi czytelnika do czasów,
które rzadko są opisywane w książkach i przedstawia historię, która łączy w
sobie realny świat prawdziwych ludzi, wojowników, ze światem kierujących ich
losem bogów.
„Bogowie i wojownicy” zaczyna się w samym środku zdarzeń,
czytelnik nie wie ani o czym jest książka, ani co się przed chwilą wydarzyło.
Oceniając powieść po kilkunastu stronach wydawało mi się, że wiem czego mogę
się z grubsza spodziewać: typowej przygotówki dla młodszych dzieci, która
raczej nie ma szans zrobić odpowiedniego wrażenia na osobie niemal dorosłej.
Jednym słowem, byłam dość sceptyczna, jak często mi się zdarza przy początku
książki. Jednak w miarę pokonywania kolejnych stron moje myśli zmieniły się w
dopingowanie bohaterów i pouczanie ich, bo w końcu czytelnik zawsze jest
mądrzejszy od postaci książkowej i lepiej wie, co powinna uczynić. Tak czy
inaczej, bardzo zaangażowałam się w poczynania Hylasa, Pirry i mojego
ulubionego bohatera, uwaga, uwaga, delfina!
Nie spodziewałam się po książce dla dzieci tak
fantastycznego i zgrabnego poprowadzenia akcji. Autorka przedstawia wydarzenia
z perspektywy kilku bohaterów, a jednym z nich jest zwierzę, czyli delfin. Może
się to wydawać dziwne, ale wypadło świetnie, gdyż umożliwia spojrzenie na świat
ludzi z zupełnie innej perspektywy. Poza tym nadaje klimatu tajemniczości, gdyż
rozgrywające się wydarzenia mają głębszy, na razie nam nie znany sens. Nawet
zakończenie nie rozwiewa wszystkich wątpliwości, a wręcz sprawia wrażenie, że
to był dopiero początek przygody. Michelle Paver ma oryginalny pomysł na cykl i
kreuje zupełnie nowy świat przedstawiony, który może wydać się miłą odmianą na
tle wielu współczesnych powieści. Jednak siła książki tkwi przede wszystkim w
tajemniczym, magicznym nastroju, jaki spowija czytelnika podczas lektury.
Polecam, nie tylko najmłodszym.
Moja ocena: 8/10
Książka zapowiada się naprawdę interesująco - tajemniczość, oryginalna fabuła... Mimo wszystko chyba to nie jest powieść odpowiednia dla mnie. Na razie sobie ją odpuszczę. :)
OdpowiedzUsuńEpoka brązu? Ciekawa jestem jak autorce wyszło wykreowanie tego świata :) Nie jestem pewna tak do końca tej powieści, ale to głównie dlatego, że ostatnio przejechałam się na dość zachwalanej serii
OdpowiedzUsuńMyślę, że może mi się spodobać. Może sięgnę, ale mimo wszystko nie będę za nią specjalnie gonić.
OdpowiedzUsuńMyślę, że Bratanicy bardzo się spodoba :)
OdpowiedzUsuńByć może sięgnę. Czytałam Kroniki Pradawnego Mroku tej autorki i bardzo miło je wspominam. Polecam
OdpowiedzUsuńZapowiada się bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńMoże i książka dla dzieci, ale zapowiada się na całkiem ciekawą. :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej książce. Muszę koniecznie się za nią rozejrzeć. Mojej chrześnicy pewnie by się spodobała.
OdpowiedzUsuńCzytadła Tetiisheri
Rozbudziłaś moją ciekawość :)
OdpowiedzUsuń"Kroniki pradawnego mroku" tej autorki to jedna z moich ukochanych serii, więc po tę koniecznie muszę sięgnąć. Michelle Paver pisze po prostu wspaniale :)
OdpowiedzUsuń